Star Wars Fanonpedia

CZYTAJ WIĘCEJ

Star Wars Fanonpedia
Advertisement
DoPoszerzenia
Być może archiwa są niekompletne?
Ten artykuł jest niekompletny i wymaga uzupełnienia zawartości. Potencjalne modyfikacje prosimy konsultować z autorem.

Federacja Północna – państwo położone na północy Zewnętrznych Rubieży po zniszczeniu Imperium dzięki demokratyzacji Imperium Atranka.

Historia

imperium Atranka

Osobny artykuł: Imperium Atranka

Demokratyzacja

Po dokonanym w 12 XII 5 ABY zamachu na Spyro Atranka, Imperatora resztek imperium osiadłych na planecie Trantrallion i pobliskich, przyłączonych systemach przeprowadzonym przez jednego z przemyconych zwolenników Snoke'a, jego ugrupowania i jego planu ukrycia się w Nieznanych Regionach i rozbudowy swoich sił, by kiedyś jeszcze zadać poważny cios Nowej Republice. Zrozpaczona brakiem oficjalnego zastępcy Imperatora[1] Rada Moffów próbowała wybrać nowego, jednak wszyscy potencjalni kandydaci byli zbyt zajęci tłumieniem przestępstw i niedogodności pojawiających się na swoich światach, przez co nie mogli objąć stanowiska władcy państwa. Rada Moffów przejęła władzę na pewien czas, aż zostanie wybrany nowy Imperator. Wybory dokonane demokratyczną metodą[2] zaplanowano na 10 IV 6 ABY. Do czasu limitu zgłaszania kandydatów zgłosiło się sześciu (w kolejności alfabetycznej):

  • Mantrellus Altakan, moff planety Dantooine, najmłodszy (30 lat) członek rady moffów, były kapitan w imperialnej flocie na gwiezdnym niszczycielu Stormhawk.
  • Vlamm Boxlo, ithoriańska przywódczyni organizacji JNR, liderka ruchu dla przyłączenia do Republiki.
  • Utkean Krynn, przywódca rady Moffów, moff planety stołecznej Trantrallion, były generał w imperialnej armii. W chwili wyborów de facto rządził państwem, jednak nie mógł uciec przed wyborami i tym, że decyzje administracyjne podejmuje oficjalnie cała rada.
  • Ronlarr Lonwic, moff planety Nirauan
  • Xuf Sym, biznesmen i górnik
  • Amykath Waldas, komandor w flocie Imperium Atranka

Przejęcie władzy przez Toldina Krotaana

Wojna z Nową Republiką

Wojna z Najwyższym Porządkiem i upadek

Polityka

Ustrój polityczny

Ustrój polityczny Federacji Północnej zmieniał się na przestrzeni lat. W chwili swojego powstania, jego struktura była bardzo podobna do "ojca" państwa, czyli Imperium Galaktycznego. Nad państwem rządził złożony z wojskowych dowódców organ zwany Radą Moffów. Pieczęć nad nim sprawował Pierwszy Moff. Jedyną osobą, która sprawowała to stanowisko, był Spyro Atrank.

Po referendum w 5 ABY, naczelnym wodzem Sojuszu Północnego stał się prezydent, sprawujący całkowitą władzę nad krajem. Wybory odbywały się w pierwszy trzeci dzień szóstego miesiąca co cztery lata. Prezydent sprawuje władzę wykonawczą, jest jednocześnie głową państwa i szefem rządu. Jest wybierany w pierwszy trzeci dzień szóstego miesiąca co cztery lata. Kadencja prezydenta trwa 4 lata.

Władzę ustawodawczą sprawował parlament, składający się z tylko jednej izby: wyższej, zwanej senatem - jego członkowie reprezentowali poszczególne zamieszkane planety. Na jedną zwykłą planetę przypada jeden senator oraz jego zastępca, a także pomocnik zwany "juniorem". Wyjątkiem jest planeta stołeczna Trantrallion, którą reprezentuje 6 senatorów (plus ich juniorzy). W senacie zasiada też jeden senator, jednocześnie reprezentujący planety niezamieszkane.

Władzę sądowniczą sprawuje Sąd Najwyższy Sojuszu Północnego.

W roku 28 ABY, kiedy prezydent Toldin Krotaan postanowił przeobrazić państwo ponownie w Imperium Galaktyczne, zlikwidował senat i utworzył na nowo radę moffów.

Prezydenci

Siły zbrojne

  • Osobny artykuł: Siły Zbrojne Federacji Północnej 

Terytorium

Sojusz północny był położony w północnej części galaktyki. Oto lista wchodzących w jego skład planet:

GalacticMap27ABY

Mapa galaktyki z podziałem na ważniejsze frakcje w 28 ABY. Federacja Północna zaznaczona jest na zielono.

Przypisy

  1. Zamach odbył się 2 miesiące po przybyciu Atranka i jego wojsk na Trantrallion i nie zdążono się dobrze rozgościć i zorganizować, szczególnie kiedy słabe, okoliczne systemy chętnie się przyłączały.
  2. Ustalono, że wybory będą demokratyczne, ponieważ poszczególne potencjalne nazwiska oraz grupy ideologiczne zbyt obawiały się walki między sobą
Advertisement