Kanthor Kaah (czyt. Kantor kah) to dawny pilot TIE Fightera, który został wygnany z Nowego Porządku.
Oto on
Historia[]
Kanthor Kaah był kiedyś zwykłym człowiekiem, który chciał zostać Jedi. Lecz z powodu niewrażliwości na moc, jego wniosek został odrzucony. Kaah postanowił zemścić się - zabił Gardeilena - mistrza który odmówił rozpoczęcia nauk. Ślad po nim zaginął a tajemnica śmierci Mistrza pozostała zagadką. Ukrywał się incognito jako zwykły pilot TIE Fightera i był dowódcą szwadronu nr 4. W wolnych chwilach wymykał się i w tajnym warsztacie ulepszał swojego myśliwca i skontrułował miecz świetlny różniący się nieco od normalnego miecza - miał całą czarną rękojeść i jasnobłękitną klingę. Walczył w wielu bitwach np. w bitiwe o Takodana. Mimo zakazu bycia Jedi uczył swojego syna Heliosa Kaah sztuki prowadzenia myśliwca i walki blasterami i mieczami świetlnymi. Gdy dowiedziano się, że ma ucznia, miecz i że jest Jedi i członkiem NP jednocześnie, wszyscy łowcy nagród i policjanci zaczęli go ścigać, przez co musiał uciec na 2 koniec Galaktyki. Jego syna złapał Kylo Ren i uwięził. Trzymał go w niewoli aż do 24 roku życia - przez 12 lat! Wtedy Helios przeciął kraty zbudowanym przez 12 lat mieczem świetlnym o żółtym ostrzu, odciął Kylo Renowi rękę i uciekł myśliwcem TIE na gorącą planetę Piromelfa a jej mieszkańcy uczynili Heliosa królem.