Star Wars Fanonpedia

CZYTAJ WIĘCEJ

Star Wars Fanonpedia
Advertisement
DoPoszerzenia
Być może archiwa są niekompletne?
Ten artykuł jest niekompletny i wymaga uzupełnienia zawartości. Należy przede wszystkim poszerzyć sekcje, takie jak Historia, Osobowość, Wygląd, Wyposażenie -->.

Leinara była rycerzem Jedi z okresu wojen klonów i jedną z wielu jakie zginęły w trakcie Czystki Jedi. Nigdy nie była szczególnie rozpoznawalną postacią w zakonie. Ci którzy ją znali cenili ją za jej zdroworozsądkowe podejścia do życia, chociaż z pewną dozą niepewności podchodzili do jej emptatii jaką darzyła wszystkie istoty żywe. Niezwykle łatwo przychodziło jej komunikowanie się z innymi stworzeniami z użyciem mocy, nawet tymi drapieżnymi. Potrafiła też całkiem sprawnie posługiwać się mocami kontroli umysłu, chociaż robiła to rzadko, głównie wtedy kiedy nie miała żadnego mistrza w swoim towarzystwie. Leinara była też niezwykle uczuciowa, nigdy nie kryła się ze swoimi emocjami, niezależnie od tego czy były negatywne czy pozytywne, co wielu mistrzów zakonu uznawało za słabość, ona jednak właśnie dzięki uzewnętrznianiu swoich emocji potrafiła zachować wewnętrzny spokój.

Biografia

Leinara była trzecim dzieckiem biednej Coreliańskiej rodziny, gdzie jej ojciec był szeregowym robotnikiem w jednej z podrzędnych fabryk planety. Matka z racji wiecznych problemów ze zdrowiem nie była zdolna do pracy, więc większość czasu spędzała w domu zajmując się dziećmi. Pomiędzy urodzeniami kolejnych pociech mijało sporo czasu, na przykład pomiędzy Leinarą a jej starszym bratem było to prawie dziesięć lat. Wynikało to głównie ze stanu zdrowia matki Leinary, a konkretniej z jej sporych, wrodzonych problemów z odpornością. Efektem jej problemów ze zdrowiem były trzy poronienia zanim użytkowniczka mocy przyszła na świat. a nawet wtedy zarówno ona jak i jej rodzicielka o mało nie zmarły.

Leinara szybko zdradziła swoje oznaki wrażliwości na moc. Potrafiła mocą woli wsadzić sobie smoczek w usta, wysyłała impulsy do swojej matki, dzięki czemu ta zawsze z wyprzedzeniem wiedziała, że z dziewczynką jest coś nie tak, nigdy nie miała też problemów z karaluchami żyjącymi w rodzinnym mieszkaniu, a które wyjątkowo uprzykrzały wychowywanie poprzedniej dwójki dzieci w rodzinie, gdyż szczególnie smakowały im substancje zawarte w pokarmach dla dzieci. W końcu informacje o dziecku, najpewniej za sprawą ojca Leinary, dotarły do zakonu jedi, który po pewnym czasie, gdy dziewczynka osiągnęła odpowiedni wiek, zabrał ją na Coruscant aby rozpocząć jej szkolenie.

Od młodzika do padawana

Leinara nie wyróżniała się na tle innych dzieci sprowadzonych do świątyni na Coruscant, początkowo była bardzo nieśmiała i bojaźliwa. Dopiero z czasem mała dziewczynka zaczęła nabierać pewności i zaufania do uczących ją mistrzów i innych padawanów. Wraz z pewnością w wyrażaniu swoich myśli, przyszła także wprawa w posługiwaniu się mocą. Osiągnięcia Leinary w posługiwaniu się mocą były zupełnie przeciętne. Dziewczyna radziła sobie dobrze z naukami jakie większość uczniów przyswajała szybko i topornie szła jej nauka tych zagadnień, z którymi większość uczniów miała problemy. Już na tym etapie zaczęły się jednak objawiać dwie równie intrygujące co irytujące cechy dziewczyny. Jej wyjątkowe ciągoty do interakcji z innymi, zwykle gorzej rozwiniętymi organizmami żywymi i coś co mistrzowie przyjęli nazywać "nagłymi atakami emocjonalnymi".

O ile najzwyklejsza fascynacja żywymi stworzeniami nie budziła żadnych obaw, o tyle nagłe "eksplozje" emocji jakie zdarzały się dziewczynie były dla mistrzów bardzo niepokojące. W zasadzie były one na tyle problematyczne, że rozważano nawet wydalenie Leinary z zakonu. Mistrzowie obawiali się, że wielka emocjonalność dziewczyny, stanie się swego rodzaju "furtką" dla ciemnej strony mocy i zaowocuje "upadkiem" dziecka. Finalnie jednak rada uznała, że pozostawi dziewczynkę w zakonie i pozwoli jej kontynuować szkolenie, chociaż bacznie ją obserwowano.

Z czasem mistrzowie zauważyli, że ataki emocjonalne w rzeczywistości bardzo pomagają dziewczynie skoncentrować jej moc. Podczas gdy inni uczniowie musieli poddawać się długiej medytacji aby oczyścić swój umysł, Leinara potrzebowała krótkiej chwili bardzo intensywnego przeżywania emocji, aby uzyskać wewnętrzny spokój i móc skupić swą moc. Wyglądało to dosyć ciekawie, zwłaszcza na szkoleniach. Wtedy właśnie w grupce medytujących uczniów zasiadała dziewczyna, której wystarczyło kilka minut obłąkańczego śmiechu lub żałobnego zawodzenia aby całkowicie uwolnić się od wpływu emocji i osiągać efekty znacznie lepsze od innych padawanów.

W tym czasie mistrzowie dostrzegli też pewną interesującą cechę Leinary. Jej ataki emocjonalne zawsze przybierały jedną formę, mógł to być żal, smutek, radość, euforia, lecz nigdy gniew. Szkolący ją jedi poddali nawet Leinare serii prób. Mistrzowie po kolei skłócali ją z kolejnymi członkami jej grupy szkoleniowej i pozwalali jej walczyć na miecze świetlne z przeciwnikiem. Dziewczyna stoczyła kilkanaście takich pojedynków, część wygrała, część przegrała, lecz mistrzowie nigdy nie dostrzegli w niej krzty gniewu czy nienawiści, zwykle były to smutek, wynikający z konieczności walki z przyjacielem i żal, który pojawił się w późniejszym czasie, a wynikał z faktu, że przez próbę mistrzów Leinara myślała, że nikt jej nie lubi.

Najprawdopodobniej to właśnie ta alienacja, wywołana przez mistrzów sprawiła, że dziewczyna zaczęła zbliżać się do organizmów o nieco niższym stadium rozwoju ewolucyjnego. Tutaj pojawił się kolejny problem Leinary, czyli jej empatia. Dziewczyna potrafiła ubolewać nad losem każdego żywego stworzenia i starała się otaczać je opieką. Na pewnym etapie nawet droidy medyczne uciekały w popłochu przed młodą jedi targającą przez korytarze świątyni jakieś wymagające opieki stworzenie. Dla rady jasnym stało się jednak wtedy, że dziewczynę za swoją życiową drogę obierze szlak uzdrowicielki, nie wojowniczki. Ta wiadomość została przyjęta przez radę bardzo pozytywnie, gdyż taka właśnie droga życia, znacząco niwelowała ryzyko przejścia dziewczyny na ciemną stronę mocy.

Advertisement