Star Wars Fanonpedia

CZYTAJ WIĘCEJ

Star Wars Fanonpedia
Advertisement
1574 bajty • Około 2 minut czytania

Z baru wyłonił się dość wysoki mężczyzna, który chwiejnym krokiem próbował dotrzeć do swojego ścigacza. Tym człowiekiem był Gran Tuu, człowiek który dość niedawno awansował na kapitana Gildii. Po dotarciu do swojego pojazdu odpalił go i ruszył w drogę. Jadąc przez bujne lasy pomyślał sobie
 Ależ bym chciał jeszcze zostać w barze! No ale mam raport do złożenia. Pewnie i tak mi się dostanie za to opóźnienie.
Minęło kilka minut i już był na miejscu. Mężczyzna stanął przed wielką bramą prowadzącą do prowadzącą do miejsca, gdzie miał się stawić. Po chwili jeden z wartowników podszedł do niego i przemówił.
– Zgaduję, że jesteś jednym z tych nowo mianowanych kapitanów.
– Zgadza się. Przybyłem złożyć raport pani Greyshy.
– W takim razie proszę pokazać przepustkę.
Gran wyciągnął przepustkę, wartownik ją sprawdził i przepuścił Grana dalej. Mężczyzna ruszył pewnym krokiem przed siebie w kierunku bogato wykonanych drzwi, które prowadziły do kwatery głównej Gildii. Wszedł na hol po którym przechadzało się wiele nieznanych mu postaci. Wśród nich dostrzegł jednak swojego swojego starego wspólnika z czasów gdy był jeszcze samowolnym piratem. On również go zauważył, podszedł do niego i powiedział.
 – Witaj Gran, dawno się nie widzieliśmy. Chciałbym z tobą dłużej porozmawiać, ale Ona wyczekuje niecierpliwie twojego raportu.

Advertisement