Star Wars Fanonpedia

CZYTAJ WIĘCEJ

Star Wars Fanonpedia
(Dodawanie kategorii)
Znacznik: categoryselect
Nie podano opisu zmian
(Nie pokazano 2 wersji utworzonych przez 2 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
  +
{{Autor|Gial Ackbar|kanon|real}}
{{DoLikwidacji|brak autora i kategorii}}
 
  +
{{Opowiadanie|
Pewnego razu Marian był strasznie wkurzony. Poszedł do Zamku Maz Kanaty i zaczął rozglądać się za jakimś Łowcą Nagród. W zamku prawie nikogo nie było. Jedynym łowcą był tam mały Jawa. Chcąc nie chcąc Marian podszedł i zlecił mu misję.
+
{{A}}Pewnego razu Marian był strasznie wkurzony. Poszedł do zamku Maz Kanaty i zaczął rozglądać się za jakimś łowcą nagród. W zamku prawie nikogo nie było. Jedynym łowcą był tam mały Jawa. Chcąc nie chcąc, Marian podszedł i zlecił mu misję.
 
{{A}}– Słuchaj, mały kurduplu. Wracam se z monopolowego, a tu mi wyjeżdżają jakieś białe pacany i sześciopak Żubra kradną! Kurde jego mać, za darmo przed sklepem rozdawali. Polecieli na jakąś bazę Starkiller, pojedziesz tam odzyskasz piwo, a dam ci łyka. Stoi?
 
{{A}}– Utiniiii. Noniii na. Uguda, hei hei maiiii.
 
{{A}}Jako że Marian poliglotą nie był, nic nie zrozumiał. Wtedy do kantyny wszedł Wookie z wielką kuszą.
 
{{A}}Marian dogadał się z Wookiem przez Translatora. Umówili się tak: Evok (bo tak nazywał się wookie) odzyska Marianowi piwa, a Marian za to da mu dwa sześciopaki. Jako że Marian jak widać nie wygrywał w szkolę konkursów matematycznych, zgodził się.
 
{{A}}Nagle zaatakował First Order. Evok z Marianem zaczeli uciekać aż dotarli do stacji kosmobusów.
 
{{A}}Evok złapał autobus (cameo Stacha Podróżnika) i chciał polecieć do bazy Starkiller. Niestety baza była tajna i autobusy się tam nie zatrzymywały. Evok porwał więc autobus i sam zaczął szukać bazy. Okazało się jednak, że baza nie jest na Takodanie. Jest na innej planecie!
  +
}}
   
  +
[[Kategoria:Opowiadania]]
-Słuchaj mały kurduplu. Wracam se z monopolowego, a tu mi wyjeżdzają jakieś białe pacany i sześciopak Żubra kradną! Kurde jego mać za darmo przed sklepem rozdawali. Polecieli na jakąś bazę Starkiller, pojedziesz tam odzyskasz piwo, a dam ci łyka. Stoi?
 
 
- Utiniiii. Noniii na. Uguda, hei hei maiiii.
 
 
Jako że Marian poliglotom nie był, nic nie zrozumiał. Wtedy do kantyny wszedł Wookie z wielką kuszą.
 
 
Marian dogadał się z Wookiem przez Translatora. Umówili się tak: Evok (bo tak nazywał się wookie) odzyska Marianowi piwa, a Marian za to da mu dwa sześciopaki. Jako że Marian jak widać nie wygrywał w szkolę konkursów matematycznych, zgodził się.
 
 
Nagle zaatakował First Order. Evok z Marianem zaczeli uciekać aż dotarli do stacji kosmobusów.
 
 
Evok złapał autobus (cameo [[Stachu Podróżnik|Stacha]] Podróżnika) i chciał polecieć do Bazy Starkiller. Niestety baza była tajna i autobusy się tam nie zatrzymywały. Evok porwał więc autobus i sam zaczął szukać bazy. Okazało się jednak że baza nie jest na Takodanie. Jest na innej planecie!
 
 
CDN
 
 
[[Kategoria:Opowieści z Zamku Maz Kanaty/Opowiadania]]
 
[[Kategoria:Opowieści z Zamku Maz Kanaty/Opowiadania]]

Wersja z 12:12, 13 kwi 2018

1501 bajtów • Około 2 minut czytania

Pewnego razu Marian był strasznie wkurzony. Poszedł do zamku Maz Kanaty i zaczął rozglądać się za jakimś łowcą nagród. W zamku prawie nikogo nie było. Jedynym łowcą był tam mały Jawa. Chcąc nie chcąc, Marian podszedł i zlecił mu misję.
– Słuchaj, mały kurduplu. Wracam se z monopolowego, a tu mi wyjeżdżają jakieś białe pacany i sześciopak Żubra kradną! Kurde jego mać, za darmo przed sklepem rozdawali. Polecieli na jakąś bazę Starkiller, pojedziesz tam odzyskasz piwo, a dam ci łyka. Stoi?
– Utiniiii. Noniii na. Uguda, hei hei maiiii.
Jako że Marian poliglotą nie był, nic nie zrozumiał. Wtedy do kantyny wszedł Wookie z wielką kuszą.
Marian dogadał się z Wookiem przez Translatora. Umówili się tak: Evok (bo tak nazywał się wookie) odzyska Marianowi piwa, a Marian za to da mu dwa sześciopaki. Jako że Marian jak widać nie wygrywał w szkolę konkursów matematycznych, zgodził się.
Nagle zaatakował First Order. Evok z Marianem zaczeli uciekać aż dotarli do stacji kosmobusów.
Evok złapał autobus (cameo Stacha Podróżnika) i chciał polecieć do bazy Starkiller. Niestety baza była tajna i autobusy się tam nie zatrzymywały. Evok porwał więc autobus i sam zaczął szukać bazy. Okazało się jednak, że baza nie jest na Takodanie. Jest na innej planecie!